O dzielnicowym mówi się, że jest to policjant pierwszego kontaktu, który wszystkich zna i wszystko wie. Do podstawowych jego zadań należy dbałość o bezpieczeństwo mieszkańców w przydzielonym, stałym rejonie służbowym. Taką czujnością i troską wykazał się dzielnicowy, który pełniąc służbę z funkcjonariuszką WSPol wyeliminował z ruchu drogowego nietrzeźwego kierowcę Opla. Szybko okazało się, że intuicja po raz kolejny nie zawiodła funkcjonariuszy. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil, a „na koncie” - cofnięte uprawnienia do kierowania.
Wczoraj (19.05.20r.) tuż przed godziną 15:00 dzielnicowy miasta Szczytno powiadomił oficera dyżurnego, że wspólnie z funkcjonariuszką z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, zatrzymali na stacji paliw nietrzeźwego kierowcę Opla. Mundurowi podczas tankowania pojazdu służbowego zwrócili uwagę na mężczyznę, który podjechał swoim pojazdem na stację paliw. Z ich obserwacji wynikało, że może on być nietrzeźwy. Funkcjonariusze natychmiast podjęli wobec 63-latka interwencję i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Szybko okazało się, że intuicja ich nie zawiodła. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania za prowadzenia pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości.
Zgodnie z art. 180a kodeksu karnego: „Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.