Zapewne każdy z nas słyszał o pluszowym misiu zwanym Teddy Bear. Nie wszyscy jednak wiedzą, z jaką historią wiąże się jego powstanie. Pewne jest to, że wydarzenie z 1902 r. wpłynęły na ustanowienie Międzynarodowego Dnia Pluszowego Misia. To właśnie z tej okazji policjanci kształcący się w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie przekazali małym pacjentom oddziałów szpitalnych zabawki, które mają dodawać im otuchy w trudnych chwilach.
23 listopada 2017 r. policjanci kształcący się w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie odwiedzili Oddział Dziecięcy Szpitala Powiatowego w Szczytnie oraz Wojewódzki Szpital Rehabilitacyjny dla dzieci w Ameryce.
Celem wizyty było przekazanie pluszowych maskotek dla małych pacjentów w ramach Międzynarodowego Dnia Pluszowego Misia przypadającego na 25 listopada, a także kredek, flamastrów, bloków rysunkowych i innych artykułów biurowych, które zasiliły szpitalne świetlice.
„O akcji dowiedzieliśmy się z plakatu. Bardzo szybko zorganizowaliśmy wśród kolegów zbiórkę zabawek. Większość z nas ma dzieci. Wiemy ile radości sprawiają im drobne upominki. Poprzez tę akcję chcieliśmy dodać otuchy najmłodszym przebywającym w szpitalach. Pluszowe maskotki nadają się do tego idealnie. To one towarzyszą nam od najmłodszych lat. Są przy nas w chwilach radości, ale również wtedy, gdy się boimy. Mamy nadzieję, że będą również wspierać małych pacjentów w walce o zdrowie” – powiedział jeden z funkcjonariuszy uczestniczących w akcji.
Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. Historia święta.
Święto pluszowego misia obchodzone jest od 2002 roku. Ustanowiono je w setną rocznicę wydarzenia, w którym udział brał Teodor Roosvelt – Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki. Mowa o polowaniu, podczas którego jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka. Przerażone zwierzę uwolniono, a świadek tego zdarzenia uwiecznił tę historię na rysunku w jednej z gazet. Informacja o tym wydarzeniu dotarła do szerokiego grona odbiorców, również do producenta zabawek, który zainspirowany tą historią wyprodukował pluszowego misia, nazywając go na cześć prezydenta „Teddy Bear”.
D. Bruski